komunikat-prasowy

Kolejny start Ewy Bugdoł w Stanach Zjednoczonych 18 may 2017

Kolejny start Ewy Bugdoł w Stanach Zjednoczonych. Sponsorowana przez RAFAKO S.A. zawodniczka wzięła udział w Mistrzostwach Ameryki Północnej Ironman St. George 70,3, gdzie zmierzyła się z wymagającą trasą i najlepszymi triathlonistkami z całego świata. Już niebawem, zawodniczka weźmie udział w Mistrzostwach Europy w Danii na dystansie 1/2 Ironman, gdzie powalczy o podium.

Z początkiem kwietnia, w Texasie utytułowana zawodniczka WLKS Kmicic Częstochowa, zainaugurowała nowy sezon triathlonowy. W sobotę, 6 maja wystartowała w kolejnych zawodach - Ironman St. George 70,3, gdzie zajęła 13. miejsce. Już niebawem, po powrocie do Europy, Ewa Bugdoł powalczy w Mistrzostwach Europy na dystansie 1 / 2 Ironman w Danii, a następnie w Enea Challenge Poznań.

Ironman St. George 70,3, odbył się w pobliżu Parku Narodowego Zion w stanie Utah. Na jego niezwykle malowniczą trasę, składało się: pływanie (1,9 km) w przepięknym jeziorze oraz jazda na rowerze (90 km) i bieg (21,1 km) z widokami na centrum St. George, śniegowy kanion i czerwone klify.

Ewa Bugdoł, która na swoim koncie ma ośmiokrotne Mistrzostwo Polski w triathlonie na dystansie długim oraz wywalczone w pięknym stylu Mistrzostwo Europy, w St. George zmierzyła się z najlepszymi zawodniczkami z całego świata. - Na starcie dałam z siebie wszystko, co pozwoliło mi zająć 13. miejsce w Mistrzostwach Ameryki Północnej Ironman 70,3. Miałam przyjemność startować pośród najlepszych zawodniczek z całego świata. Przyznam, że po cichu miałam nadzieję na wejście do pierwszej dziesiątki – powiedziała Ewa Bugdoł.

Jak przyznaje sponsorowana przez RAFAKO S.A. zawodniczka, tego dnia pogoda nie rozpieszczała startujących. - Było bardzo upalnie. Słupki rtęci pokazywały około 34 st. C. Na rowerze do pokonania miałam 1200 m przewyższeń, w biegu ok. 450 m, natomiast całe zawody rozgrywały się na wysokości 1300 m.n.p.m. Piękne widoki, i równie trudna trasa - wyjaśniła pochodząca z Rud k. Raciborza triathlonistka. - Bardzo się ciesze, że startując w USA miałam okazję zdobyć kolejne cenne doświadczenie. Teraz muszę skupić się na kolejnych zawodach, tym razem już w Europie. Pierwsze z nich odbędą się w Danii. Będą to Mistrzostwa Europy, na dystansie 1/2 Ironman (10 czerwca). Kolejny start to Enea Challenge Poznań (25 czerwca), które rozegrają się w stolicy Wielkopolski  – podsumowała na koniec Ewa Bugdoł.

Warto przypomnieć, że od września br., Ewa Bugdoł planuje zdobywać punkty niezbędne do zakwalifikowania się na organizowane na Hawajach Mistrzostwa Świata, które odbędą się w 2018 roku. Aby wziąć udział w  tych prestiżowych zmaganiach, zawodniczka WLKS Kmicic Częstochowa zaliczyć musi kilka dobrych startów. W związku z tym, pierwszym ku temu krokiem będzie udział pod koniec września w Ironman Emilia Romagna we Włoszech. 

« WSTECZ