komunikat prasowy

V edycja „Biegu na Igrzyska” podsumowana. RAFAKO mecenasem sportu dzieci i młodzieży 2 stycznia 2015

- Świetnie zorganizowane współzawodnictwo sportowe, odbywające się w warunkach podobnych do rywalizacji w ramach Pucharu Świata - tak Apoloniusz Tajner scharakteryzował Narodowy Program Rozwoju Biegów Narciarskich „Bieg na Igrzyska”. 18 grudnia w Krakowie odbyła się konferencja podsumowująca V edycję cyklu zawodów dla młodych sportowców. W spotkaniu wzięli udział biegacze, ich trenerzy, a także przedstawiciele instytucji oraz przedsiębiorstw wspierających przedsięwzięcie. Jednym z nich jest firma RAFAKO S.A., zaangażowana w „Bieg na Igrzyska” od 2009 roku, czyli od początku realizowania projektu.

- Świetnie zorganizowane współzawodnictwo sportowe, odbywające się w warunkach podobnych do rywalizacji w ramach Pucharu Świata - tak Apoloniusz Tajner scharakteryzował Narodowy Program Rozwoju Biegów Narciarskich „Bieg na Igrzyska”. 18 grudnia w Krakowie odbyła się konferencja podsumowująca V edycję cyklu zawodów dla młodych sportowców. W spotkaniu wzięli udział biegacze, ich trenerzy, a także przedstawiciele instytucji oraz przedsiębiorstw wspierających przedsięwzięcie. Jednym z nich jest firma RAFAKO S.A., zaangażowana w „Bieg na Igrzyska” od 2009 roku, czyli od początku realizowania projektu.

Narodowy Program Rozwoju Biegów Narciarskich „Bieg na Igrzyska” jest adresowany do młodzieży trenującej w klubach sportowych, które prowadzą sekcje narciarstwa biegowego.
Celem przedsięwzięcia jest wyłonienie utalentowanych młodych sportowców, którzy będą reprezentowali nasz kraj na najważniejszych zawodach, także na Igrzyskach Olimpijskich. Ambasadorką „Biegu” jest Justyna Kowalczyk, a partnerem projektu - Ministerstwo Sportu i Turystyki. Pierwsza edycja „Biegu” miała miejsce w 2009 roku. Firma RAFAKO S.A. wspiera program od samego początku jego funkcjonowania. Była też jednym z generalnych sponsorów tegorocznego cyklu startów.

„Bieg na Igrzyska” ma już 5 lat
18 grudnia organizatorzy zawodów uroczyście podsumowali tegoroczną edycję przedsięwzięcia i uhonorowali biegaczy, którzy uzyskali największą liczbę punków w klasyfikacji generalnej. Sportowcom przyznano rzeczowe nagrody indywidualne, zaś kluby z najwyższymi wynikami łącznymi otrzymały komplety sprzętu narciarskiego.
Spotkanie rozpoczęło się od akcentu świątecznego: adepci narciarstwa biegowego z przygotowanego wcześniej ciasta wycinali pierniczki. Ciasteczka trafiły do piekarnika i były gotowe do spożycia jeszcze przed końcem konferencji. Natomiast dziewczęta z pasją dekorowały świąteczne przysmaki przygotowane wcześniej przez organizatorów. Fantazyjnie zapakowanymi wypiekami obdarowani zostali sponsorzy „Biegu na Igrzyska”, trenerzy oraz zaproszeni goście. Wszyscy mogli natomiast częstować się wyrobami młodzieży. Jedną z osób doceniających efekty starań zawodników był Apoloniusz Tajner. Prezes Polskiego Związku Narciarskiego pochwalił wypieki, a następnie podsumował tegoroczny sezon „Biegu na Igrzyska”.

Piąta edycja „Biegu na Igrzyska” wypadła zadowalająco, biorąc pod uwagę trudne warunki atmosferyczne. Brak śniegu utrudniał przeprowadzenie wszystkich zawodów, także tych z cyklu „Bieg na Igrzyska”. Nie mniej jesteśmy zadowoleni, bo jest to program adresowany do młodzieży, w którym rywalizacji sportowej towarzyszy system nagradzania zawodników, także całoroczny system stypendialny oraz wparcie klubów sportowych w postaci sprzętu. Program to szansa i nadzieja, że uda nam się wyszukać więcej zawodników takich jak Justyna Kowalczyk. To ważna i cenna inicjatywa społeczna wspierana przez Ministerstwo Sportu i Turystyki, która nie mogłaby się odbyć bez udziału sponsorów -  mówił Apoloniusz Tajner.  - W przypadku dyscyplin wytrzymałościowych potrzeba dłuższego czasu, aby można było wyłonić potencjalnych kandydatów, którzy osiągną poziom sportowy, jaki prezentuje Justyna Kowalczyk. Dopiero teraz, po pięciu latach, wyłaniają się ci najlepsi; kandydaci do kadry młodzieżowej - dodał prezes PZN.

Program „Bieg na Igrzyska” powstał na fali sukcesów Justyny Kowalczyk, które niewątpliwie spopularyzowały biegi narciarskie w Polsce. Apoloniusz Tajner określił najlepszą polską zawodniczkę mianem „absolutnego przewodnika” w drodze młodych biegaczy po sportowe laury. Podkreślił, że pochodząca z małej miejscowości zawodniczka nie otrzymała dodatkowego wsparcia, podobnego do „Biegu”, a swój sukces zawdzięcza ciężkiej pracy i cechom charakteru. Jej sukcesy stanowią dla młodych ludzi dodatkową motywację. - Jeśli takie wyniki są możliwe w wykonaniu Justyny Kowalczyk, dlaczego nie miałby być udziałem młodzieży startującej w „Biegu”? - pytał retorycznie.
Jednocześnie prezes PZN przyznał, że w Polsce brakuje tras biegowych i narto-rolkowych, z  których mogliby korzystać nie tylko młodzi zawodnicy, ale wszyscy fani biegów narciarskich.

RAFAKO wspiera młode talenty
Raciborska firma wspiera „Bieg na Igrzyska” od 2009 roku. - Tego typu programy wymagają dłuższego, ciągłego zaangażowania. Proces wyłaniania młodych talentów, szczególnie w tej dyscyplinie, wymaga czasu. Cieszę się, że „Bieg na Igrzyska” jest  realizowany, bo po pierwszej i drugiej edycji nie wszyscy wierzyli w jego powodzenie. Podobny program adresowany do młodych skoczków nie przetrwał, a przynajmniej nie w pierwotnym kształcie. Tymczasem „Bieg na Igrzyska” nadal się odbywa. Program ceni Ministerstwo Sportu i Turystyki, Polski Związek Narciarski także się zaangażował. „Bieg” ma stałych sponsorów, a RAFAKO jest jednym z tych, którzy są z programem od samego początku. Mam nadzieję, że pojawią się kolejne firmy, bo realizowanie zawodów na tak profesjonalnym poziomie wymaga dużego nakładu finansowego - mówił Piotr Karaś, Dyrektor Marketingu RAFAKO S.A. - Mam nadzieję, że wśród tych młodych ludzi są zawodnicy, o których w przyszłości będzie głośno; którzy będą mogli powiedzieć, że zaczynali karierę od „Biegu na Igrzyska”. A RAFAKO będzie miało w tym swój udział  - powiedział.

Nie można zapominać, że RAFAKO od 2005 roku wspiera Justynę Kowalczyk, najbardziej utytułowaną biegaczkę w historii naszego kraju. Pracownicy raciborskiej spółki także mieli okazję połknąć bakcyla biegów narciarskich za sprawą specjalnie zorganizowanych konkursów o Puchar Prezesa RAFAKO - Dopiero udział w zawodach pokazuje jak wymagający to sport, ile kosztuje wysiłku i energii. Tym bardziej należy podziwiać młodych ludzi, którzy uprawiają tę trudną dyscyplinę - dodawał Piotr Karaś.

Wspieranie „Biegu na Igrzyska” uzupełnia działania RAFAKO podejmowane w ramach społecznej odpowiedzialności biznesu. - Nasze działania adresowane do dzieci i młodzież nie ograniczają się do samego sportu. Wspomagamy również pracownie naukowe w Zespole Szkół Mechanicznych w Raciborzu, a także inne szkoły. Nasza firma, jak i cała Grupa PBG, jest nastawiona nie tylko na  pomoc najbardziej potrzebującym dzieciom i młodzieży. Wspieramy także młodych, utalentowanych ludzi, którzy realizują swoje pasje naukowe i kulturalne; pomagamy chórom, grupom tanecznym i wokalnym - wyliczał Dyrektor Marketingu RAFAKO.

Justyna Kowalczyk motywuje młodzież, a program przynosi realne efekty
Daria Krupa i Katarzyna Stokfisz to zawodniczki startujące w grupie juniorek B. Obie zgodnie przyznały, że Justyna Kowalczyk jest głównym motorem napędowym polskich biegów narciarskich. Katarzyna Stokfisz bierze udział w „Biegu na Igrzyska” od pięciu lat. - Jest bardzo mało zawodów, dzięki którym można przygotować się do sezonu. „Bieg na Igrzyska” umożliwia nam starty i pozwala się rozwijać. W każdym biegu kształtujemy też naszą psychikę, uczymy się mierzyć z samym sobą  i własnymi słabościami - mówiła 18-letnia zawodniczka. K. Stokfisz trenuje w klubie MULKS Tomaszów Lubelski, który triumfował w klasyfikacji generalnej we wszystkich edycjach zawodów.  - To wielka satysfakcja. Cieszę się, że jest coraz więcej zawodników, którzy startują i pracują na punkty. To też motywacja, aby być jak najlepszym - komentowała klubowe osiągnięcie. Jej koleżanka i rówieśniczka, Daria Krupa brała udział w czterech sezonach „Biegu”.
Reprezentantka klubu SSR LZS Sokół Szczyrk podkreśla, że udział w zawodach daje jej wielką satysfakcję. Nastolatki na co dzień się przyjaźnią, na trasach biegowych rywalizują, a  ich znajomość wpływa pozytywnie na ich starty. - Jeśli któraś  z nas ma słabszy dzień wspieramy się wzajemnie i motywujemy - przekonuje. Dziewczętom zapału do sportu nie brakuje, toteż przed sezonem życzą sobie przede wszystkim siły i zdrowia.

Artur Bożek, junior grupy E z klubu LKS Klimczok Bystra, startuje w cyklu zawodów od trzech lat. Jak przyznaje, do udziału w „Biegu na Igrzysk” namówili go bracia, ale nie żałuje. - Radość - odpowiada krótko na pytanie o to, co daje mu udział w programie. Autorytetem sportowym 12-letniego biegacza jest Dario Cologna. Mimo młodego wieku ma sprecyzowane plany na przyszłość. - Chcę wygrać na Olimpiadzie, innych marzeń nie mam - przekonywał.

- Lubię rywalizację sportową. Wybrałam biegi narciarskie, bo ta dyscyplina mi się podoba, jej uprawianie mnie cieszy - mówiła 12-letnia Ewa Gazur, najlepsza zawodniczka wśród juniorek E. - Za przykład biorę Justynę Kowalczyk, cenię ją za wytrwałość - dodawała. - Dzięki programowi możemy porywalizować, a przy tym zdobyć cenne nagrody, spotkać się w gronie osób, które też uprawiają sport i poznać nowych ludzi -  takie korzyści z udziału w zawodach wyliczała Ewa. Zawodniczka klubu NKS Trójwieś Beskidzka życzy sobie wytrwałości i kolejnych dobrych rezultatów.

Beata Szymańczak, trener klubu LKS Klimczok Bystra, podkreślała bardzo profesjonalną organizację zawodów i duże zaangażowanie twórców programu. Reprezentanci klubu brali udział we wszystkich dotychczasowych edycjach „Biegu na Igrzyska”.
- Zawody są bardzo dobrze zorganizowane. Dzieci i młodzież mają szansę rywalizować między sobą. Dzięki programowi spośród zawodników wyłaniamy największe talenty, które (mamy nadzieję) będą kiedyś reprezentować Polskę na takich ważnych zawodach jak Mistrzostwa Świata czy Igrzyska Olimpijskie. Liczba uczestników zawodów z roku na rok rośnie, program motywuje młodzież; pobudza ją do pracy i rywalizacji - mówiła trenerka.

MULKS  Tomaszów Lubelski to klub, który pięciokrotnie zwyciężał w klasyfikacji generalnej „Biegu na Igrzyska”. MULKS szkoli siedem grup, łącznie 130 zawodników. W każdych zawodach  programu startowało 30-40 reprezentantów. Klub jest organizatorem jednego z biegów cyklu zawodów. - Codzienna, ustawiczna praca - to recepta Waldemara Kołcuna, prezesa i trenera klubu, na osiąganie tak fantastycznych wyników. - Jesteśmy ewenementem na skalę kraju, gdyż proces szkoleniowy rozpoczynamy już z dziećmi sześcioletnimi. Wg mnie nasz sukces zawdzięczamy także bazie, którą udało nam się stworzyć równolegle ze szkoleniem. Myślę, że mamy jedną z najlepszych baz szkoleniowych w kraju; nasze trasy biegowe są już sztucznie zaśnieżane, są oświetlone i położone obrzeżach miasta - wyjaśniał.
- Program „Bieg na Igrzyska” zmotywował nas do tego, żeby otworzyć się w środowisku, wcześniej byliśmy zamknięci w lokalnych zawodach. Cały czas funkcjonowaliśmy, ale program pozwolił nam zaistnieć w środowisku i odnieść sukces, który motywuje do dalszej pracy. W tej chwili odnosimy coraz większe sukcesy na arenach krajowych. Dzięki programowi nasi zawodnicy uzyskują coraz lepsze wyniki na innych zawodach. Nie ukrywam, że pomogły nam także nagrody, dzięki którym jesteśmy w pełni zabezpieczeni w sprzęt, a zaoszczędzone w ten sposób środki możemy przeznaczyć na wyjazdy zawodników. W szóstej edycji programy postaramy się znowu wygrać, jesteśmy na to przygotowani - zapewniał trener.

W ciągu pięciu sezonów „Biegu na Igrzyska” zorganizowano 48 zawodów. Jak podkreślają organizatorzy, praktycznie wszystkie zaplanowane biegi się odbyły. Każdorazowo, przy podsumowaniu kolejnych edycji, 10 najlepszych klubów otrzymało sprzęt sportowy (narty, wiązania, buty, kije). Łącznie rozdano 500 kompletów sprzętu o wartości ponad pół miliona złotych. Co więcej, w ramach „Biegu” przyznano ponad 900 nagród indywidualnych (poza sprzętem sportowym były to ubrania, pulsometry, telefony oraz inne urządzenia związane ze sportem i rekreacją ). Dodatkowo, we współpracy z Centralnym Ośrodkiem Sportu  udało się zorganizować 2 obozy treningowe dla trzydziestu młodych sportowców z pięciu klubów.

Najlepsi zawodnicy V edycji „Biegu na Igrzyska”
Piąta odsłona Biegu na Igrzyska została zainaugurowana 4 stycznia w Szklarskiej Porębie. Cykl zawodów zwieńczyła rywalizacja w Zakopanem, która miała miejsce 15 marca. Łącznie odbyło się 10 biegów.
Klasyfikacja generalna obejmuje rezultaty aż 71 drużyn. Pierwsze miejsce zdobył MULKS TOMASZÓW LUBELSKI, uzyskując 6764 punktów. Drugie miejsce wywalczył MKS ISTEBNA  (5913), na trzecim miejscu podium uplasował się NKS TRÓJWIEŚ BESKIDZKA z wynikiem 5147 punktów. Najlepszą zawodniczką sezonu w grupie juniorek B okazała się Agata Warło, rocznik 1997, reprezentantka UMKS Marklowice (zdobyła 760 punktów). Liderką juniorek C jest zaś Emilia Nawara (rocznik 1998) z UKS Regle Kościelisko (640 pkt). Wśród juniorek D najlepszy wynik uzyskała 14-letnia Magdalena Kobielusz z MKS Istebna (800 pkt). Ewa Gazur, 12-latka z NKS Trójwieś Beskidzka nie miała sobie równych wśród juniorek E (800 pkt).
Na uwagę zasługuje fakt, iż do zdobycia było 800 pkt, Magdalena Kobielusz i Ewa Gazur triumfowały zatem we wszystkich tegorocznych zawodach.

Wśród juniorów B liderem jest Wojciech Fojcik (UKS Marklowice, który zgromadził 680 punktów. Zwycięzcą w grupie juniorów C został Mikołaj Michałek z MKS Istebna (700 pkt).
Alan Ciborowski (Speed Jasło) okazał się najlepszym juniorem D (jego wynik to 740 pkt). Zwycięstwo w grupie juniorów E uzyskał natomiast Jan Guńka  z KS Chochołów (760 punktów).











 

« WSTECZ